Koronavirus a turystyka, czyli o bezpieczeństwie podróżowania w czasach zarazy

28 lutego w godzinach późnowieczornych nastąpił wiekopomny moment dla światowej turystyki. Na profilu FB ITB Messe, największych targów turystycznych na świecie pojawiła się informacja:
"Z uwagi na rozszerzający się zasięg Koronavirusa COVID-19" Minister Zdrowia po konsultacji z Ministrem Gospodarki uznali, że ITB stanowi duże zagrożenie i wydarzenie należy odwołać[...]".
Cały komunikat przeczytacie tutaj.
Ten artykuł nie będzie o maseczkach i o myciu rąk, ale o konsekwencjach i obawach, które trawią branżę turystyczną w pierwszym kwartale 2020.

ITB Berlin odwołane

Targi ITB Berlin 2020 odwołano - jakie będą konsekwencje dla rynku turystycznego? 

Targi ITB Berlin to marka sama w sobie. Rokrocznie, od 54 lat specjaliści turystyki spotykają się na ogromnym terenie Messe Berlin, by inspirować się, podpisywać kontrakty i rozmawiać o przyszłości podróży. Nie wyobrażalne było dla kogokolwiek, kto poważnie zajmuje się tą branżą, by choć raz na kilka lat nie pojechać na to wydarzenie. Najczęściej zaczyna się już w szkole średniej. Wyjazd klasowy na ITB jest jak podróż dookoła Świata w jeden dzień. Jedzenie, zapachy, kolory. Dziś to już nie robi takiego wrażenia jak dawniej. Ja zaczęłam w 2001 roku i byłam na tych targach 16 razy! Najcześciej w roli podwystawcy czy obsługi stoiska Bydgoszczy. W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych miałam promować swoje miasto, region i firmę Tastytours.pl (naszą zagraniczną markę). 
Niestety. Na cztery dni przed wyjazdem ITB 2020 odwołano. Jakie to przyniesie skutki dla branży turystycznej? Czy jest to wyrazem najwyższej troski czy raczej pokazaniem naszym klientom żółtej kartki: "nie podróżujcie, to niebezpieczne"? Sądzę, że niestety będzie to odebrane jako wyraz paniki i nasi klienci tym bardziej będą się obawiali zagranicznych wojaży. 
ITB Berlin to miejsce spotkań branży i inspiracji z całego świata

W Berlinie miało się spotkać kilkaset tysięcy podróżnych i 10 tysięcy wystawców. Jest to realne zagrożenie zarażenia wirusem, więc decyzja wydaje się być bardziej niż słuszna. Zastanawia jednak fakt, dlaczego podobne decyzje nie zapadły gdy panowały inne choroby, jak np. H1N1. 
Szacuje się, że o ile kryzys podróży się utrzyma,  branża światowa straci nawet 70 mld $! 
Co teraz z wystawcami? Część z nich zdecydowała się pojechać i realizować swoje plany i spotkania w Berlinie w hotelu. Inni postanowili przenieść się do sieci i założyli grupę DIGITAL ITB 2020, w której każdy, kto miał coś do pokazania na targach może to teraz zrobić na grupie. 


Koronavirus - gdzie boją się najbardziej? 


Koronovirus najbardziej dotkliwie rozprawił się z zimową turystyką Włoch. W gruzach legły plany dwóch ostatnich miesięcy narciarskich kurortów północnych regionów. Nowa choroba wpłynęła także na niskie zainteresowanie karnawałem w Wenecji! Od niepamiętnych czasów wszystkie noclegi  były zajęte, aż do teraz. W 2020 roku obłożenie w obiektach hotelarskich wynosiło zaledwie 70%, co w przypadku Wenecji oznacza niemal pustki. To wynik nie tylko samego wirusa, ale także powodzi, które na koniec 2019 roku nawiedziły Wenecję. 
We Włoszech panika zasiała swoje żniwo. Rzymskie przewodniczki mówiące w j. polskim apelują o rozwagę i proszą, by pokazywać Wieczne Miasto jako bezpieczne miejsce. Jednak w Polsce Wizzair anulował wszystkie loty do Bergamo i na Sycylię aż do początku kwietnia! 
Na to wszystko nakładają się jeszcze doniesienia medialne i panika turystów, którzy chcą bezkosztowo anulować swoje wyjazdy do Włoch i w inne regiony Europy. Robi się z tego pandemia ... paniki. 
Kto zatem się boi? My wszyscy odpowiedzialni za tworzenie i realizowanie turystyki. Boimy się kolejnego telefonu od klienta i kolejnych doniesień w mediach. Czekamy jak na szpilkach na pacjenta "O" w Polsce, czekamy czy zamkną granice, a tym czasem nasi klienci dzwonią ...

Anulacje wycieczek - czy turysta może bezkosztowo zrezygnować z wycieczki? 

Już od tygodnia biura podróży zmagają się z falą anulacji wycieczek i to nie tylko tych najbliższych, ale także takich zaplanowanych na czerwiec! Klienci w panice żądają zwrotu pieniędzy, grożąc konsekwencjami prawnymi i kładąc na szali swoje zdrowie, a nawet życie. 
Zgodnie z Ustawą o Usługach Turystycznych z 2018 roku nie ma podstawy do bezkosztowego anulowania imprezy, o ile miejsce docelowe nie jest objęte epidemią (nie medialną, tylko stwierdzoną przez lokalne władze). Jeżeli w miejscu docelowym jak, np. Rzym czy Berlin życie toczy się normalnie to nie ma podstawy do zwrotu całości wpłaconej kwoty. Jest to związane z tym, że biuro wpłaconych zaliczek także nie odzyska. 
Więcej na ten temat możecie znaleźć na blogu Prawo Turystyczne
Jeśli kupiłeś wycieczkę to to, co mogę Ci doradzić to poczekać i się uspokoić. Nie anulować, nie krzyczeć na panią w biurze, bo dla niej i tak to wystarczająco stresująca sytuacja. 
Sprawa z Koronavirusem jest trudna dla wszystkich, w szczególności dla branży, która jest sezonowa, a sezon wydaje się być kapryśny. 

Przydatny link do śledzenia sytuacji w Europie: Kierunek Włochy 


D.






Komentarze

  1. Nigdy nie zapomnę 2020 roku, kiedy 2 tygodnie przed planowaną wycieczką do Los Angeles okazało się, że loty zostały odwołane. Na realizację wycieczki musiałam czekać równe 2 lata, ale udało się. Może dlatego, że to LA było takie wyczekane to bardziej się w nim zakochałam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!

Popularne posty